2,5 kg ogórków gruntowych - im mniejsze tym lepsze
wiązka kopru
3 ząbki czosnku
5 liści laurowych
5-10 ziaren ziela angielskiego
papryczka chili (jeśli lubicie na ostro)
chrzan - wg uznania
zalewa:
1 łyżka soli na 1l gorącej wody
cała filozofia polega na sposobie przygotowania. jeśli chcemy mieć ogórki szybko zrobione )np. goście zapowiedzieli się niespodziewanie) to ogorkom obcinamy "dupki" z obu stron. ogórki szybciej będą "do jedzenia". ale jeśli chcemy je zamknąć w słoikach na zimę - nie obcinamy dupek. jeśli chcemy żeby się szybciej zrobiły - zalewamy bardzo ciepłą zalewą. jeśli nie zależy nam na czasie możeny zalać nawet zimną. ot cała filozofia. a ogórki cud malina :)
no i jeszcze niezwykle istotny szczegół. ogórki na zimę pasteryzujemy następnego dnia po zalaniu. w dużych słoikach potrzebują około 40 minut we wrzącej kąpieli. pamiętajcie żeby woda podzas pasteryzacji sięgała 3/4 wysokości słoika.
